Zaburzeń lękowych i zakażonych koronawirusem można uniknąć
Zakażeni koronawirusem boją się o bezpieczeństwo najbliższych im osób. Może to prowadzić do wystąpienia zaburzeń lękowych lub depresyjnych. Tych problemów można uniknąć! Spędzenie okresu choroby w izolatorium pozwala zapewnić komfort psychiczny choremu.
Dodatni wynik testu na obecność koronawirusa był jedynie początkiem problemów ze zdrowiem pani Iwony. 40-letnia kobieta prowadzi gospodarstwo domowe. Opiekuje się starszymi rodzicami. Mimo łagodnego przebiegu choroby co wieczór powracały uporczywe myśli: “A co jeśli przeze mnie zachorują rodzice? Mama leczy się na nadciśnienie tętnicze. Tata jest cukrzykiem. A jeśli mąż również okaże się dodatni? Jego choroba z pewnością potrwa dłużej niż obecna kwarantanna”.
Niepotrzebne wyrzuty sumienia utrudniały zasypianie. “To moja wina” – myślała budząc się w środku nocy zlana potem, z kołataniem serca – “stwarzam zagrożenie dla osób, które kocham“. Wkrótce do suchego kaszlu oraz niewielkiej gorączki dołączyła się apatia. Pani Iwona nie wychodziła z łóżka. Nie z powodu bólu mięśni lecz lęku przed możliwością zarażenia domowników. Straciła możliwość odczuwania radości. Przestała przyjmować posiłki.
Pani Iwona jest postacią fikcyjną. Mimo to, wiele osób zakażonych koronawirusem odczuwa podobne problemy. Wynikają one z troski o bezpieczeństwo najbliższych. Troski, która może przerodzić się w zaburzenia lękowe. Odczuwane wówczas napięcie paraliżuje chorego. Przyczynia się do apatii, ograniczenia aktywności fizycznej. Część osób może reagować rozdrażnieniem. Często towarzyszą temu zaburzenia snu.
Lęk to nie wszystko! Jeśli u kogoś z domowników test również potwierdzi zakażenie, część chorych zaczyna odczuwać poczucie winy. Nieuzasadnione obwinianie się o zakażenie domowników prowadzi do wyrzutów sumienia. Zwykle towarzyszy temu obniżenie nastroju, przygnębienie. Chory nie jest w stanie odczuwać radości. Może ograniczać przyjmowanie posiłków. Objawy te powinny nasunąć podejrzenie zaburzeń depresyjnych.
Zaburzeń lękowych i depresyjnych w przebiegu COVID-19 można uniknąć!
Wydaje się, że zaburzeń lękowych i depresyjnych w przebiegu COVID-19 można by uniknąć. Wystarczy wyeliminować ich przyczynę! Dlatego osoby, które nie mają możliwości odizolowania się od członków rodziny mogą spędzić okres choroby w izolatoriach. Są to miejsca, które zapewniają nie tylko opiekę medyczną. Pozwalają również zapewnić pensjonariuszom poczucie bezpieczeństwa oraz komfort psychiczny.
Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego w Łodzi prowadzi izolatorium na terenie Ośrodka Rekolekcyjno-Konferencyjnego “Uroczysko Porszewice” pod Pabianicami. Jego położenie, z dala od miejskiego zgiełku wśród okolicznych lasów, pozwala pensjonariuszom na szybki powrót do zdrowia.
Pensjonariusze naszego izolatorium zakwaterowani są w warunkach hotelowych. Jednoosobowe pokoje z łazienką zapewniają nie tylko komfort ale również spokój. Na jego straży stoi personel pielęgniarski, który obejmuje pensjonariuszy całodobową opieką medyczną. W sytuacjach tego wymagających zapewniamy również opiekę psychologiczną.
Nasi pensjonariusze mają również zapewnione wyżywienie – informuje jedna z pielęgniarek porszewickiego izolatorium – Dzięki temu warunki można nazwać sanatoryjnymi. – dodaje. Faktycznie, każda osoba przebywająca w prowadzonym przez WSRM w Łodzi izolatorium ma zapewnione 3 pełnowartościowe posiłki dziennie. Są one przygotowywane przez firmę cateringową.
Choć odwiedziny w izolatorium są niemożliwe pensjonariusze nie odczuwają rozłąki z rodziną. Naszym podopiecznym zapewniamy stały dostęp do sieci WiFi. Dzięki temu pensjonariusze mają możliwość 24-godzinnego kontaktu z najbliższymi przy pomocy komunikatorów internetowych.
W jaki sposób można uzyskać miejsce w izolatorium?
Izolatorium prowadzone przez Wojewódzką Stację Ratownictwa Medycznego w Łodzi zlokalizowane jest na terenie Ośrodka Rekolekcyjno-Rehabilitacyjnego “Porszewice”. Jest on zlokalizowany pomiędzy w miejscowości Porszewice. Pomiędzy Konstantynowem Łódzkim a Pabianicami.
Do izolatorium przyjmowane są osoby zakażone koronawirusem w dobrym stanie ogólnym (bezobjawowe lub z lekkimi objawami chorobowymi). Przyjęcie odbywa się na podstawie skierowania wystawionego przez lekarza rodzinnego. Przyjęcie należy umówić z koordynatorem izolatorium panią Agnieszką Dominiak – tel.: 513 005 397
Przybywając do izolatorium sugerujemy zabrać wraz z sobą: komplet ubrań oraz bieliznę na około 10 dni, ręcznik oraz przybory toaletowe, zalecone przez lekarza rodzinnego i dotychczas przyjmowane leki, ładowarkę do telefonu. Dobrym pomysłem jest również zabranie wraz z sobą ulubionej książki lub laptopa/tabletu.